Dawno temu żył sobie Domerkan mały chłopiec, który puszczał bąki kiedy była okazja, jak nikogo nie było. Mieszkał w Afryce i polował na słonie.Te słonie nie były normalne były żółte. Przyjaźnił się z tygrysem Guri, który wypijał mu 5% jego krwi, gdy on spał. Ale Domerkanowi i tak to nie przeszkadzało.Miał kilku przyjaciół: Halinę, Wieśka, Basie i Zenka. Im też tygrys wypijał krew , ale i tak później ta krew powracała.Na tej wyspie był król Czesio miał córkę pannę Frał, a ona "sir Wacka" nie miała więc król Czesio I jej nie lubił. Lubił za to syna Koniecznego który koniecznie bił Anuśka swojego kolegę ze szkoły. Na siadanie jedli maślanki i dbali o higienę. Gdy całe królestwo poszło na dyskotekę do biedronki największego lokalu w mieście gdyż była przecena na bilety i robili cośtam sobie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gorrus dnia Śro 19:21, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Dawno temu żył sobie Domerkan mały chłopiec, który puszczał bąki kiedy była okazja, jak nikogo nie było. Mieszkał w Afryce i polował na słonie.Te słonie nie były normalne były żółte. Przyjaźnił się z tygrysem Guri, który wypijał mu 5% jego krwi, gdy on spał. Ale Domerkanowi i tak to nie przeszkadzało.Miał kilku przyjaciół: Halinę, Wieśka, Basie i Zenka. Im też tygrys wypijał krew , ale i tak później ta krew powracała.Na tej wyspie był król Czesio miał córkę pannę Frał, a ona "sir Wacka" nie miała więc król Czesio I jej nie lubił. Lubił za to syna Koniecznego który koniecznie bił Anuśka swojego kolegę ze szkoły. Na siadanie jedli maślanki i dbali o higienę. Gdy całe królestwo poszło na dyskotekę do biedronki największego lokalu w mieście gdyż była przecena na bilety i robili coś tam sobie.Okazało się że przyjechała rodzina królewska z Wielkiej Brytanii co
Dawno temu żył sobie Domerkan mały chłopiec, który puszczał bąki kiedy była okazja, jak nikogo nie było. Mieszkał w Afryce i polował na słonie.Te słonie nie były normalne były żółte. Przyjaźnił się z tygrysem Guri, który wypijał mu 5% jego krwi, gdy on spał. Ale Domerkanowi i tak to nie przeszkadzało.Miał kilku przyjaciół: Halinę, Wieśka, Basie i Zenka. Im też tygrys wypijał krew , ale i tak później ta krew powracała.Na tej wyspie był król Czesio miał córkę pannę Frał, a ona "sir Wacka" nie miała więc król Czesio I jej nie lubił. Lubił za to syna Koniecznego który koniecznie bił Anuśka swojego kolegę ze szkoły. Na siadanie jedli maślanki i dbali o higienę. Gdy całe królestwo poszło na dyskotekę do biedronki największego lokalu w mieście gdyż była przecena na bilety i robili coś tam sobie.Okazało się że przyjechała rodzina królewska z Wielkiej Brytanii co miała wacki to wtedy księżna Angelina powiedziała DU DU DU DU JU LAJK MI???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez klimson92 dnia Pią 17:35, 14 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Dawno temu żył sobie Domerkan mały chłopiec, który puszczał bąki kiedy była okazja, jak nikogo nie było. Mieszkał w Afryce i polował na słonie.Te słonie nie były normalne były żółte. Przyjaźnił się z tygrysem Guri, który wypijał mu 5% jego krwi, gdy on spał. Ale Domerkanowi i tak to nie przeszkadzało.Miał kilku przyjaciół: Halinę, Wieśka, Basie i Zenka. Im też tygrys wypijał krew , ale i tak później ta krew powracała.Na tej wyspie był król Czesio miał córkę pannę Frał, a ona "sir Wacka" nie miała więc król Czesio I jej nie lubił. Lubił za to syna Koniecznego który koniecznie bił Anuśka swojego kolegę ze szkoły. Na siadanie jedli maślanki i dbali o higienę. Gdy całe królestwo poszło na dyskotekę do biedronki największego lokalu w mieście gdyż była przecena na bilety i robili coś tam sobie.Okazało się że przyjechała rodzina królewska z Wielkiej Brytanii co miała wacki to wtedy księżna Angelina powiedziała DU DU DU DU JU LAJK MI???A on na to jes jes jes.I like you very mocno
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 2
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach